Planowany przez DreamWorks od dawna thriller sensacyjny
"Motorcade" znów jest w tarapatach. Z projektem pożegnał się właśnie jego reżyser
Joe Carnahan. Powody tej decyzji nie zostały ujawnione.
Getty Images © Imeh Akpanudosen "Motorcade" jest historią agenta Secret Service, który popadł w niełaskę po tym, jak wykazał się niesubordynacją. Kiedy jednak konwój prezydenta zostaje zaatakowany na ulicach Los Angeles, a głowa Stanów Zjednoczonych może zostać porwana, to właśnie ten agent będzie musiał stanąć na wysokości zadania i powstrzymać terrorystów.
W przeszłość na stanowisku reżysera filmu zasiadali:
Billy Ray (współautor scenariusza),
Len Wiseman i
Jon Cassar. Przez lata rolą agenta zainteresowany był
Tom Cruise, ale ostatecznie porzucił projekt na rzecz
"Wybuchowej pary". Później kandydatem był
Ryan Reynolds. Jednak on również z projektu zrezygnował.
Mimo tych wszystkich porażek DreamWorks nie zamierza rezygnować z filmu. Obecnie trwają poszukiwania nowego scenarzysty/reżysera.